Babka drożdżowa z garnka

Przyznam Wam w sekrecie, że nigdy jeszcze nie piekłam babki. Jakoś nie mam ręki do pieczenia ciast drożdżowych i jakoś zamiast ćwiczyć, odłożyłam ten rodzaj pichcenia na bok. 

Dopóki nie pojawiła się ONA. Mam w obserwowanych na Instagramie Agnieszkę z „zwyczuciemsmaku” i ona tam wstawiła zdjęcie babki z garnka. W ogóle jeśli macie Instagrama, bardzo Was zachęcam to obserwowania tego profilu, bo Aga cudownie piecze i jeszcze lepiej gotuje. Wracając do tematu babki, od kiedy ją zobaczyłam, wiedziałam, że muszę ją upiec. Nie miałam jakiś wielkich nadziei, że mi znów ciasto nie siądzie, albo nie zrobi się zakalec, ale tak mi się miało na babkę, że nawet zakalec bym zjadła 🙂

Nic z tych rzeczy się nie wydarzyło. Babka wyrosła piękna, i dorodna, i zniknęła szybciej niż pojawiła się na stole.

Jeśli chcielibyście też wypróbować babki z garnka, zapraszam na przepis poniżej. Naprawdę warto!

 

Składniki:

  • około 3,5 szklanki mąki pszennej
  •  50 g świeżych drożdży
  • 1 szklanka ciepłego mleka (dałam roślinne)
  • pół szklanki cukru ( dałam 2 łyżki cukru trzcinowego do zaczynu, a reszta to ksylitol)
  • 2 całe jajka
  • 2 żółtka
  • pół kostki masła
  • otarta skórka z dwóch cytryn
  • 2 garści rodzynek

Wykonanie:

  • Rodzynki namocz w gorącej wodzie na chwilę i odsącz. Można wykorzystać inne suszone owoce jak daktyle czy morwę.
  • Cytryny umyj porządnie i sparz. Zetrzyj skórkę do miski.
  • Masło rozpuść w rondelku.
  • Drożdże i cukier rozpuść w ciepłym mleku ( u mnie dwie łyżki cukru trzcinowego a reszta to ksylitol, całość to pół szklanki).  Dodaj 1 łyżkę mąki, wymieszaj zaczyn i odstaw na 10 minut, żeby drożdże zaczęły pracować.
  • Mąkę, rozpuszczone masło,  jajka i żółtka przełóż do miski, dodaj zaczyn i skórkę z cytryny, a następnie wyrabiaj  na gładkie, odchodzące od miski ciasto. Można użyć miksera.
  • Gdy ciasto jest już wyrobione, dodaj namoczone owoce i wymieszaj dłonią.
  • Wysmaruj garnek masłem i oprósz mąką ( to musi być garnek żeliwny albo inny, co można włożyć bez problemu do piekarnika).
  • Zagniecione ciasto przełóż do garnka i przykryj ściereczką. Odstaw w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.
  • Piecz w piekarniku nagrzanym do 175 stopni (funkcja piekarnika góra-dół) przez 30 minut ( u mnie to było 45 minut, ale mój piekarnik jest bardzo słaby).
  • Zajadaj tak jak lubisz. Ja np lubię ukroić sobie kawałek i podpiec na suchej patelni do zrumienienia albo posmarować masłem… Niebo w gębie!

 

Share

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *