Ostatnio nagotowałam cały gar fasoli, więc postanowiłam zrobić fasolkę z marchewką w sosie pomidorowym. Zazwyczaj robi się samą fasolę, ale ja zawsze lubię przemycić coś innego, więc marchewka pasuje mi tu doskonale.
I ja głupia myślałam, że mam obiad na 2 dni!! A gdzie! Poszło wszystko, mąż wziął resztę do pracy i po fasoli śladu nie było.
Fasolka to była moja zmora z dzieciństwa, bo zawsze tam boczek czy kiełbasa pływała i tej fasoli było mniej niż mięsa. Do tego tak intensywnie pachniało mięsem, że nie mogłam tego przełknąć. Takim oto sposobem nie jadłam fasolki długo, pewnie całe moje dorosłe życie. Do czasu, aż przerobiłam ją na moje kubki smakowe i teraz stała się ona moim comfort food. Czasem nie zdajemy sobie sprawy, jak nasze upodobania z dzieciństwa, to co dawali nam rodzice do jedzenia, odbiją się na naszym dorosłym życiu. Pewne potrawy będą nam się kojarzyć źle i nawet nie będziemy chcieli ich spróbować. Zachęcam do przełamania swoich lęków i puszczenia wodzy fantazji. Zróbcie czasem coś, czego naprawdę nie cierpieliście jako dzieci, ale w nowej, lepszej odsłonie. Może tym samym do Waszego menu dojdzie kolejna ulubiona potrawa?
Składniki:
- 3 szklanki ugotowanej fasoli
- 2 szklanki pokrojonej w kostkę marchewki
- 1,5 szklanki przecieru pomidorowego/passaty
- 2 cebule
- 1 czosnek
- 2 liście laurowe
- 2 ziarna ziela angielskiego
- 1 łyżka sosu sojowego
- 1 płaska łyżeczka wędzonej papryki
- 2-3 łyżeczki majeranku
- 1 łyżeczka lubczyku
- 1 łyżeczka syropu klonowego
- 1 płaska łyżeczka kurkumy
- 1/2 łyżeczki słodkiej papryki
- sól/pieprz do smaku
- łyżka oleju
- łyżka domowej bulionetki (opcjonalnie)
- ok pół szklanki wody
Wykonanie:
- W dużym garnku rozgrzej olej i wrzuć poszatkowaną drobno cebulę. Dodaj 1 łyżeczkę kurkumy, szczyptę soli, lubczyk i wędzoną paprykę. Przesmaż wszystko razem. Do cebuli dodaj drobno posiekany ząbek czosnku. Następne dodaj pokrojoną w kostkę marchew i przesmaż wszystko chwilę. Dodaj ziele angielskie i liście laurowe.
- Wlej bulion/wodę, tak żeby marchewka była w połowie zanurzona i gotuj do miękkości marchewki. Dolej wody w razie potrzeby.
- Gdy marchewka jest już miękka, wlej passatę i dodaj łyżeczkę majeranku ( rozgnieć w palcach dla lepszego aromatu). Dodaj sos sojowy i duś wszystko do zagęszczenia sosu.
- Dodaj odsączoną fasolę i resztę przypraw: słodką paprykę, syrop klonowy i resztę majeranku. Duś ok 15-20 minut. Jak za gęsty sos, to dolej wody.
- Na koniec sprawdź czy nie trzeba dosolić, popieprzyć czy dodać więcej słodziwa.
Wskazówki
Ja zazwyczaj moczę fasolę przez noc, a rano przepłukuję, wlewam zimnej wody, dodaję liście laurowe i kminek do gotowania. Gotuję ok 40 minut, solę przed końcem gotowania.
Tym razem zapomniałam zalać fasoli na noc. Ugotowałam ją takim oto sposobem:
Rano zalałam fasolę wrzącą wodą ze szczyptą sody oczyszczonej i zostawiłam na 3h. Po tym czasie, odlałam wodę, wlałam nowej i zagotowałam fasolę. Gdy fasola się zagotowała, wylałam całą wodę i wlałam świeżej. Powtórzyłam tą czynność 2 razy. Do gotowania dodałam kminek i liście laurowe. Posoliłam przed końcem gotowania.