Racuchy z dyni

Skoro sezon na dynię trwa, koniecznie korzystajcie z jej dobrodziejstw właśnie teraz, kiedy jest ogólnie dostępna i tania. Od kilku dni na podwieczorek goszczą u nas racuchy z dyni. To dobry sposób na przemycenie dzieciom tego owocu? Nie wiem, czy wiecie, ale dynia zaliczana jest to owoców, ale zwyczajowo mówimy na nią warzywo.

Teraz kilka słów o dyni. 

Najcenniejsza jest dynia o pomarańczowym miąższu – im jego kolor jest intensywniejszy, tym zawiera więcej witamin, takich jak A, C,  B1, B2, PP. Ja najbardziej uwielbiam dynię odmiany hokkaido. Jej miąższ ma  bardzo intensywny kolor. Dynie zawierają również takie składniki mineralne jak fosfor, żelazo, wapń, potas, magnez, mnóstwo beta-karotenu, który w organizmie przekształcany jest w witaminę A. Dynia bogata jest w białko, jest niskokaloryczna (100 g to 15- 28 kcal) i dzięki dużej zawartości celulozy ułatwia proces odchudzania. Przyśpiesza przemianę materii, zawiera błonnik i pektyny oraz kwasy organiczne, kwas foliowy i pantotenowy. Jest zupełnie pozbawiona sodu. Nawet po ugotowaniu nie traci cennych właściwości.

 

 

Składniki:

  • 200 g puree z upieczonej dyni ( u mnie odmiana hokkaido)
  • 2 czubate łyżki jogurtu naturalnego
  • 2 jajka
  • 2 łyżki oleju
  • 3-4 łyżki ksylitolu
  • 1 szklanka mąki pszennej
  • 1 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
  • szczypta soli
  • 1/2 łyżeczki cynamonu
  • 1/2 łyżeczki sproszkowanego imbiru
  • 1/4 łyżeczki kardamonu
  • garść rodzynek (opcjonalnie)

Wykonanie: 

  • Do miski włożyć ostudzone puree z dyni, dodajcie jogurt naturalny i wymieszajcie.
  • Następnie dodajcie jajka, 2 łyżki oleju i ksylitol. Znów wymieszajcie wszystko.
  • Do tak przygotowanej masy, bezpośrednio przez sitko dodajcie mąkę  z proszkiem do pieczenia i sodą.
  • Na koniec wrzućcie przyprawy korzenne i szczyptę soli. Ja dodałam jeszcze wcześniej namoczone rodzynki w gorącej wodzie. Wymieszajcie na jednolitą masę.
  • Smażcie je na rozgrzanej patelni na minimalnym ogniu. Można beztłuszczowo. Ciasto jest dość ciężkie w obróbce, trzeba nałożyć łyżkę ciastka i spłaszczyć widelcem.
  • Smażymy aż urosną i będą rumiane. Koniecznie na małym gazie, inaczej nam szybko urosną i się zrumienią a wciąż będą surowe w środku.
  • Ja podałam racuszki z domową konfiturą  z aronii. Można posypać cukrem pudrem czy polać syropem klonowym.
  • Smacznego 🙂

Dla tych, co woleliby wersję bez  białej mąki, czyli jednak zdrowszą, opracowana została już wersja z kaszą jaglaną. Zapraszam wkrótce!

Share

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *