Uwielbiam racuchy i inne placki na słodko. Robię je zazwyczaj z jabłkami, ale tym razem miałam w kuchni pyszne, soczyste gruszki. Przerobiłam tradycyjny przepis z mąką pszenną i część mąki zastąpiłam kaszą jaglaną.
Wypróbujcie proszę przepis na te racuszki, bo znikają w mgnieniu oka! Są pycha. Delikatne, miękkie i do tego zdrowe. Będą smakować nawet najbardziej marudzącym dzieciom. Kolejny, dobry sposób na przemycenie jaglanki. Ja zazwyczaj mam zapas ugotowanej kaszy w lodówce, wtedy zrobienie takich racuszków zajmie tylko chwilę.
Składniki:
- 200 ml kefiru
- 3 jajka
- 3 łyżki ksylitolu lub innego słodziwa
- 200 g ugotowanej kaszy jaglanej
- ok 100 g mąki pszennej lub orkiszowej
- szczypta soli
- szczypta cynamonu
- szczypta kurkumy
- 3 gruszki lub 3 jabłka
Wykonanie:
- Do blendera wkładam wszystkie składniki oprócz gruszek i chwilę miksuję. Masa musi mieć konsystencję gęstej śmietany. Przelewam do miski, dodaję starte na grubych oczkach gruszki lub jabłka. Całość mieszam łyżką i smażę pierwszą partię na oleju kokosowym. Resztę smażę już bez tłuszczu.
( Ja używam Speedcooka, więc miksuję: obroty 4, czas – 1 minuta )
Wskazówki
Pamiętajcie, że gruszka jest jest bardzo soczysta, puści dużo soku, więc automatycznie rozrzedzi nam naszą masę. Trzeba dodać wtedy więcej mąki do zagęszczenia. Można również gruszkę odcedzić na sitku a sok wypić. Ilość mąki zależna jest również od jogurtu i stopnia ugotowania kaszy. Jeśli placki są zbyt miękkie i rozpadają się na patelni, trzeba dodać kilka łyżek mąki.
Ilość ksylitolu zależy jak słodkie placki lubicie. Jeśli gruszki lub jabłka są bardzo słodkie, można śmiało spróbować smażyć bez żadnego słodziwa!
Smacznego 🙂