Lubię wszelkie zapiekanki, bo można tam wrzucić dosłownie wszystko, opróżnić lodówkę z pieczarek, brokułów czy innych warzyw, które walają się gdzieś na półkach.
Został mi kawałek cukinii w lodówce, w planach miałam zrobić lasagne ze szpinakiem, ale szkoda nie wykorzystać tej biednej cukinii, co tak leży i czeka na jej wykorzystanie. Pomyślałam, że starszy syn jednak nie ruszy, bo do cukinii nie mogę go przekonać. Trudno, najwyżej nie zje. Będzie więcej dla nas 🙂
Podaję obiad i zaczyna się.
„Mama ja nie chcę tej zapiekanki, ona jest z cukinią! Przecież wiesz, że ja nie lubię cukinii!”.
-„Dobrze, to nie jedz, jeśli uważasz, że nie polubisz”.
Poszłam do kuchni, po chwili słyszę „Mama chcę dokładkę!!!”. Zaśmiałam się sama do siebie i dałam dokładkę.
– „Mówiłeś, że nie lubisz cukinii?”.
– ” Ta jest jakaś smaczna, wiesz?”.
Kurtyna.
Takie komplementy dodają skrzydeł, prawda? 🙂 I myślę, że jak podam cukinię na 100 różnych sposobów, to może w końcu znajdę ten 101 przepis, który jednak go przekona? A moja radość bezcenna. Próbujcie zatem, podawajcie dzieciom to, czego nie lubią, a może Was też zaskoczą pewnego dnia? 🙂
Składniki:
- 6-8 świeżych płatów lasagne
- opakowanie mrożonego szpinaku (400 gram)
- 1 mała cukinia
- 1 duża cebula
- 1/2 łyżeczki kurkumy
- feta ok 100 -150 gram
- 700 ml passaty
- garść świeżej bazylii
- odrobina syropu z agawy
- 150 gram tartego sera typu mozzarella
- sól
- pieprz
- 1/2 łyżeczki przyprawy curry
- szczypta gałki muszkatołowej
- 1-2 ząbki czosnku
Wykonanie:
- Najpierw farsz. Podsmaż drobno posiekaną cebulkę na patelni z odrobiną soli i kurkumy. Gdy cebula się zeszkli, dodaj mrożony szpinak i smaż aż woda odparuje. Dopraw solą, pieprzem i szczyptą gałki muszkatołowej. Gdy szpinak już będzie gotowy, odstaw go na bok.
- Teraz kolej na cukinię. Pokrój na plastry ok 2 cm grubości. Rozłóż sobie na desce i dodaj przyprawy: sól, pieprz, kurkuma i szczypta przyprawy curry. Usmaż cukinię na minimalnej ilości oleju, aż zmięknie i odłóż na bok.
- Pora na sos. Wlej passatę na patelnię, dodaj posiekaną bazylię, przeciśnięty przez praskę czosnek, sól i pieprz. Jeśli passata jest bardzo kwaśna, dla złamania smaku dodaj kapkę syropu z agawy. Chwilę pogotuj, żeby smaki się przegryzły. Jeśli passata jest bardzo wodnista można ją dłużej pogotować, żeby odparowała i zrobiła się gęstsza.
- Pora na złożenie lasagne. Na dno formy wylej odrobinę sosu pomidorowego. Na to wyłóż płaty lasagne, na to porcja szpinaku, pokruszony ser feta, plasterki cukinii i sos pomidorowy. Powtórz aż do wyczerpania się składników. Ja ostatnie płaty lasagne polewam sosem pomidorowym i układam na nich starty ser.
- Zapiekać w 190 stopniach ok 25 minut.
- Smacznego 🙂